Dziennik wyjazdu uczniów Dąbrówki do CERNu.

Dzień pierwszy [16 listopada].

            Noc spędziliśmy w drodze, szukając w autokarze pozycji zapewniającej sen. O piątej nad ranem wszyscy byli zbyt zmęczeni, żeby podnieść głowę i wyjść rozprostować nogi na niemieckiej ziemi.

            Wraz z pierwszymi promieniami wschodzącego słońca grupa kończyła śniadanie.

            Pierwszym zabytkiem, który zwiedziliśmy, było Zeppelinplatz [Norymberga] czyli miejsce spotkań nazistów  w czasach bezpowrotnie i szczęśliwie minionych - położone obok Wielkiej Drogi, na której, wbrew jej przeznaczeniu, nigdy nie odbyła się żadna hitlerowska parada.

            Przez trzy kwadranse podziwialiśmy też starodawną Wieżę Zmysłów, oczekując z niecierpliwością na jej otwarcie.

            W środku zaskoczyło nas wiele ciekawostek na temat działania naszego mózgu, między innymi na temat tego, jak kolor ingeruje w zmysł zapachu.

            Gra miejska mająca miejsce później okazała się bardzo wymagającym wyzwaniem ze względu na wyścig z czasem, co najlepiej pokazuje brak zdjęć z tej atrakcji.

            Po trzech godzinach na autostradzie dotarliśmy do Tybingi, gdzie zostaliśmy zakwaterowani i poszliśmy na obiadokolację do tureckiej restauracji.

            Wieczorny spacer pokazał nam uroki tego małego studenckiego miasta.

 

Dzień drugi [17 listopada]. 

            Grupa przywitała dzień śniadaniem - ostatnim standardowym bez-rogalikowym. Po krótkiej podróży, podczas której przekroczyliśmy granicę Szwajcarii, dojechaliśmy do Rheinfall.

            Widok największego wodospadu w Europie zaimponował całej wycieczce, włączając opiekunów. Następnie dojechaliśmy do Annecy, gdzie powitano nas wspaniałą kolacją.

 

Dzień trzeci [18 listopada].

            Niedziela rozpoczęła się słodkim śniadaniem. Następnie cała grupa pojechała do Genewy, gdzie zwiedziliśmy wiele urokliwych zakątków tego pięknego miasta - dzięki grze miejskiej Treasure Hunt. Na koniec odwiedziliśmy Muzeum Historii Naturalnej z licznymi eksponatami.

 

Dzień czwarty [19 listopada].

            Tego dnia po raz pierwszy eksplorowaliśmy główną atrakcję wyjazdu - CERN. Rozmiary obiektu oraz wiedza przekazywana przez wykładowców i pracowników zrobiły wielkie wrażenie na uczniach i opiekunach. Dzień zakończyliśmy zwiedzaniem starówki w Annecy.

 

Dzień piąty [20 listopada].

            Pierwszym punktem programu podczas naszej drugiej wizyty w CERN-ie był wykład pani Magdaleny Kowalskiej na temat projektu ISOLDE, w który jest zaangażowana. Przypomnieliśmy sobie, czym są izotopy oraz dowiedzieliśmy się, gdzie występują. Następnie udaliśmy się na wystawę Globe poświęconą historii wszechświata, później do pawilonu Microcosm, zawierającego informacje dotyczące między innymi pochodzenia i zderzania cząstek.

            Dzień zakończyliśmy spacerem po Annecy połączonym z degustacją tamtejszej słynnej czekolady.

 

Dzień szósty [21 listopada].

            Po ostatnim słodkim francuskim śniadaniu wyruszyliśmy w podróż powrotną. Po drodze zatrzymaliśmy się przy zamku Chillon. Dalszą jazdę osłodził nam quiz z wiedzy przekazanej podczas wycieczki. Na koniec dnia zameldowaliśmy się w przytulnym ośrodku w Monachium.

 

Dzień siódmy [22 listopada].

            Ostatni dzień wycieczki rozpoczęliśmy kilkugodzinnym zwiedzaniem Deutsches Museum. Jak jednak wiele osób się przekonało, było to nadal za mało, by przyjrzeć sie wszystkim wystawom. Następnie dowiedzieliśmy się dużo o samym Monachium dzięki zwiedzaniu i chwili czasu wolnego. Po kolacji wsiedliśmy do autokaru, żeby odbyć ostatnią już część podróży - do Poznania. 

Tekst: Antosia Pogorzelczyk, Maksym Wujec, Jakub Niklas 1E

Korekta i redakcja: RN

Zdjęcia: Jakub Niklas 1E